Taki krem z pomidorów przygotowuję dość często ponieważ do jego przygotowania potrzebuję składników, które zawsze mam w lodówce i… trwa to jakie 15 minut.
Ekspresowy krem z pomidorów – składniki:
- oliwa z oliwek, a jeszcze lepiej, oliwa ze słoika z suszonymi pomidorami
- puszka pomidorów bez skórki
- jedna mała cebula
- dwa ząbki czosnku
- kawałek czerwonej papryki
- świeża bazylia
- sól, pieprz, chili
W rondelku na oliwie podsmażam pokrojone i obrane; czosnek & cebulę, a po chwili dodaję paprykę. Totalnie nie przejmuję się ładnym, równym krojeniem, ponieważ pod koniec wszystkie składniki i tak zblenduję.
Gdy cebula już delikatnie się zarumieni dodaję puszkę pomidorów, kilka liści świeżej bazylii i przyprawy. Zmniejszam siłę palnika i pozwalam chwilę się pogotować. W tym momencie smaki łączą się…. zapach jest obłędny!
Moja zasada udanego kremu z pomidorów jest jedna. Jeżeli nie masz w domu czosnku – zjedz kanapkę i nie rób kremu.
Następnie wszystko blenduję i mam całą kuchnię w czerwonych kropkach, co jest zupełnie nieważne, bo w tym momencie mam gotowy, pachnący krem z pomidorów. Poezja.
Podaję z łyżką jogurtu, kapką oliwy i świeżo zmielonym pieprzem.
S M A C Z N E G O
A przy okazji chwalę się Wam sadzonkami papryki i pomidora, które ratowałam przed ulewą i które stały się naturalnym tłem do zdjęć.